W niedzielę 30 lipca br. odbyła się kolejna edycja wyścigu kolarskiego Tour de Pologne Amatorów. Na bardzo wymagającej i trudnej trasie (ze startem i metą w Karpaczu) ścigało się, jechało i walczyło ze swoimi słabościami ponad 2 tys. uczestników, jednym z nich był nasz kol. Tadeusz Szymko. Tadek, który przez ponad pół roku borykał się z ciężką kontuzją prawego kolana, spisał się na przysłowiowy „medal”.       W dobrej formie fizycznej ukończył wyścig, pokonał wszystkie podjazdy na rowerze (nie wszystkim startującym to się udało – wielu uczestników Tour-u najtrudniejsze podjazdy pokonywało pieszo) a bardzo wielu kolarzy nie wytrzymało trudów wyścigu, i niestety go nie ukończyło. Jak nam powiedział jeden rowerzysta który od 17 lat startuje w TdP Amatorów, tegoroczna trasa była zdecydowanie najtrudniejsza ze wszystkich dotychczasowych. Tak też mogło być, choć trudno poporównywać poszczególne wyścigi: inne trasy, nawierzchnie, warunki pogodowe oraz wytrenowanie i przygotowanie się uczestników do startu w danym roku.

Kol. Tadeusz trasę liczącą 83 kilometry, najeżoną wieloma b. trudnymi podjazdami i niebezpiecznymi zjazdami, pokonał w czasie 4:22;13 zajmując 1479 miejsce. Najważniejsze, że cały i zdrowy dotarł do mety i ukończył wyścig. Bo warto też zaznaczyć, że na rundzie liczącej  14,5 km (Sosnówka Górna – Podgórzyn – Sosnówka Dolna – Sosnówka Górna, którą kolarze pokonywali 4 razy), panował bardzo duży ścisk, szczególnie niebezpieczny na trudnych i krętych zjazdach. 

GRATULUJEMY !!!   Dziękujemy za godne reprezentowanie barw Sekcji LZS „PROFI” Jelenia Góra     BRAWO !!! 

Po wielu latach, wyścig „Tour de Pologne” wraca na trasy kolarskie Dolnego Śląska, Sudetów i Karkonoszy. Drugi etap naszego narodowego kolarskiego wyścigu, zaliczanego do UCI World Tour, zakończy się w niedzielę 30 lipca na mecie usytuowanej w Karpaczu (na kultowym podjeździe „Orlinek”), etap ten będzie rozgrywany na trasie z Leszna do Karpacza – liczącej ponad  202 kilometry. Przewidywany przyjazd kolarzy ma metę w Karpaczu jest zaplanowany na godz. 18:05 / 18:47 – w zależności od średniej prędkości z jaką zawodowcy pokonają całą trasę 2 etapu.

Jednak, zanim do Karpacza zawita kolumna kolarska najlepszych kolarzy na świecie, będziemy kibicować kolarzom amatorom startującym w ORLEN Tour de Pologne Amatorów – Memoriale im. Ryszarda Szurkowskiego. W szczególności będziemy dopingować naszemu koledze – Tadeuszowi, jedynemu reprezentantowi Sekcji „PROFI” w tym wyścigu. Wyścig wystartuje o godz. 11:00 obok hotelu „Gołębiewski” w Karpaczu i pojedzie na trasie Karpacz Górny, Sosnówka Górna, tu pokona 4 x rundę Sosnówka Grn. – Podgórzyn – Sosnówka i na koniec wróci do Karpacza – z metą przy „Orlinku”.

Zapraszamy kolegów do wspólnego kibicowania na trasie w Sosnówce Górnej i Karpaczu, zbiórka chętnych uczestników (oczywiście na rowerach)  – w niedzielę 30 lipca o godz. 9:30 przy DH „Jubilat” – ul. Karłowicza na Jeleniogórskim „Zabobrzu”.

KIBICUJMY WSPÓLNIE – ZAPRASZAMY  !!!

Tadek na trasie wyścigu amatorów – Tour de Pologne 2021

W pierwszych dniach lipca 2023 roku, podobnie jak w latach poprzednich, koledzy Jacek i Tadek pojechali na wyprawę rowerową w Alpy. Bazą noclegową był oczywiście Jacka kamper, a tegoroczna trasa i zdobywane przełęcze znajdowały się na pograniczu szwajcarsko włoskim (okolice Sankt Moritz, Maloja, Livigno, Chiavenna). Wyprawa trwała od 1 do 11 lipca, podczas której nasi koledzy zdobywali na rowerach kultowe alpejskie przełęcze. Było ich razem kilkanaście, niektóre były „zaliczane” dwukrotnie; raz od szwajcarskiej strony i ponownie od strony włoskiej, a najbardziej znane to: Bernina – 2328 m n.p.m.   Albula – 2315   Julier  – 2284  San Bernardino – 2066  Spluga – 2117  Livigno – 2315  i Maloja – 1815 m n.p.m. lecz z 38 kilometrowym podjazdem, start na wysokości   niespełna 300 m n.p.m. Było naprawdę co jechać, ale nasi koledzy nie „pękali” i dawali radę – GRATULUJEMY !!!

Jak nas informowali, pogoda w tym roku była dobra i słoneczna, widoki wspaniałe (jak zawsze w Alpach), forma także na wysokim poziomie. Żadnego podjazdu nie pokonywali pieszo, bo oczywiście na przejechanych trasach były także drogi oraz ścieżki rowerowe prowadzące po szutrach i mocno kamienistych szlakach. Generalnie, szosy w Szwajcarii i we Włoszech są wręcz idealne, nawet te na najwyższych przełęczach (jak oni to robią ? – u nas, strach zjeżdżać np. z Karpacza do Sosnówki Górnej), zachwyca także infrastruktura: ilość i jakość ścieżek rowerowych, ład i porządek na miejscach postojowych i parkingach.  Może doczekamy tego także w naszym pięknym kraju, co jednak jest mało prawdopodobne patrząc na zaniedbane i zasypane śmieciami przydrożne rowy, leśne dzikie wysypiska oraz królującą wszechobecną „patologię”  !

Poniżej kilka zdjęć z alpejskiej wyprawy Jacka i Tadka – 2023

Mamy lipiec 2023 roku, wakacje w pełni. Pogoda dopisuje, że hej. Kto nie lubi upałów, to ciągnie do cienia lub chłodniejszej wody. Wiemy jednak, że nasi koledzy i koleżanki nie zważają na pogodę – ćwiczą i trenują. Basia z Marią aktywnie i turystycznie spędzają wolne chwile, maszerując z kijkami po naszych pięknych okolicach. Jacek z Tadkiem zdobywają na rowerach alpejskie przełęcze na pograniczu szwajcarsko-włoskim. Adam tradycyjnie, kręci swoje „kółka” po Kotlinie Jeleniogórskiej. Mirek, Kwiatki i Czesiu opanowali trasę Jelenia Góra – Janowice Wielkie – Wojanów – Żwirownia Wojanowska gdzie pływają i trenują zawzięcie. Piotr, Andrzej, Wacek i Heniek postanowili indywidualnie przygotować formę kolarską przed sierpniowym wyjazdem w Góry Świętokrzyskie.

Jak nam ujawnił kol. Piotr, znany jest już szczegółowy harmonogram zgrupowania sportowo-turystycznego Sekcji LZS „PROFI” Jelenia Góra na Kielecczyźnie. Zapowiada się ono bardzo atrakcyjne i ciekawie, pod względem turystycznym, sportowym oraz towarzyskim. Oj będzie się działo, zwiedzało i jechało !

W planie znajduje się 6 treningów rowerowych na dystansie od 20 do 130 kilometrów, kąpiele i plażowanie nad sztucznym jeziorem Hańcza na rzece Czarna Staszowska, zwiedzanie Gór Świętokrzyskich, zamku „Krzyżtopór”, uzdrowiska Busko Zdrój, pałaców, obiektów sakralnych, miejsc pamięci, rezerwatów przyrody, przejazd Wiślaną Trasą Rowerową oraz spotkania z ciekawymi – miejscowymi  ludźmi. 

Naszym  kolegom, życzymy dobrej formy, zdrowia, pięknej pogody i wiatru wiejącego tylko w plecy. Powodzenia ! 

 

Poniżej, kilka zdjęć z niedzielnego treningu kol. Piotra po Górach Izerskich.